Pieczone udka, w jogurcie i sumaku

"Wieje i rozwiewa", zdmuchuje z głów berety i przeszywa zimnem... O nie! Nie wypędzi mnie dziś z domu ten wiatr, zwłaszcza, że lodówka pełna, a na obiad będą udka, które już marynują się w jogurcie i sumaku...
Sumak odkryłam już jakiś czas temu, urzekł mnie lekko kwaskowym smakiem i piękną, ciemnoczerwoną barwą, często dodaję go do mięs i ryb. Jeśli nie znacie - spróbujcie, zwłaszcza, jeśli lubicie odkrywać smaki nowych przypraw...

Składniki:
 - 4 oczyszczone udka kurczaka,
 - 300 ml jogurtu naturalnego,
 - 1 łyżeczka sumaku,
 - po pół łyżeczki: kuminu, mielonej kolendry i słodkiej papryki,
 - 2 duże czerwone cebule podzielone na ósemki,
 - sól, pieprz


Z jogurtu i przypraw przygotowujemy marynatę. Zanurzamy w niej udka i odstawiamy na kilka godzin, by smaki się przegryzły.
Zamarynowane mięso, razem z sosem przekładamy do naczynia żaroodpornego. Na wierzchu układamy cząstki cebuli. Pieczemy przez ok. 40 min. w temperaturze 180 stopni.
Podajemy z pieczonymi ziemniakami lub ugotowanym na sypko ryżem.
Gotowe!

Komentarze

Popularne posty