Tarta z pomidorami i pieczarkami
Na pobliskim ryneczku, od czasu do czasu, pojawiają się warzywne rewelacje. Tą ostatnią, na którą trafiłam są czarne pomidory. Sprzedawca zachwalał, że ta odmiana jest bardzo aromatyczna i "mięsna" - nie mylił się. Kiedy nacieszyłam się już ich zapachem i pierwszymi kęsami, postanowiłam zatopić je w jajeczno - serowej masie i zapiec w tarcie. Orzeźwiający smak pomidora, kruche ciasto - do szczęścia potrzeba mi tylko dobrze schłodzonego drinka i "pomidorowej nuty"..
Składniki:
- 250 g mąki,
- 100 g masła,
- 1 żółtko,
- ok. 50 ml wody,
- 500 g mięsistych pomidorów,
- 300 g pieczarek,
- 1 cebula,
- 3 jaja,
- 200 g startego żółtego sera,
- 100 ml śmietany 18%,
- sól, pieprz
Mąkę z odrobiną soli i schłodzone masło łączymy siekając nożem. Dodajemy żółtko i wodę. Zagniatamy ciasto. Kiedy będzie już gotowe, zawijamy je w folię i wkładamy do lodówki na około godzinę.
Kiedy ciasto się schłodzi rozwałkowujemy je na blacie i ostrożnie przenosimy do formy do tarty. Dokładnie oblepiamy nim formę, nadmiar ciasta usuwamy za pomocą wałka. Na dnie układamy papier do pieczenia, wysypujemy grochem lub fasolą. Pieczemy w temperaturze 220 stopni przez około kwadrans. Po tym czasie zdejmujemy z tarty obciążenie i wkładamy ją do piekarnika jeszcze na 5 minut. Podpieczone ciasto odstawiamy do wystygnięcia.
Drobno posiekaną cebulę podsmażamy na niewielkiej ilości tłuszczu. Po pięciu minutach dodajemy do niej pieczarki. Doprawiamy solą i pieprzem i smażymy przez ok. 10 minut, by grzyby odparowały płyn.
Jaja rozbijamy, mieszamy ze śmietaną i startym serem, doprawiamy solą i pieprzem. Masę wylewamy na chłodne ciasto. Układamy na nim wystudzone pieczarki oraz plasterki pomidorów.
Tartę pieczemy przez 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Gotowe!
Ową "pomidorową nutą", o której wspomniałam wyżej, inauguruję trzecią edycję akcji Jedzenie z muzyką w tle:
Składniki:
- 250 g mąki,
- 100 g masła,
- 1 żółtko,
- ok. 50 ml wody,
- 500 g mięsistych pomidorów,
- 300 g pieczarek,
- 1 cebula,
- 3 jaja,
- 200 g startego żółtego sera,
- 100 ml śmietany 18%,
- sól, pieprz
Mąkę z odrobiną soli i schłodzone masło łączymy siekając nożem. Dodajemy żółtko i wodę. Zagniatamy ciasto. Kiedy będzie już gotowe, zawijamy je w folię i wkładamy do lodówki na około godzinę.
Kiedy ciasto się schłodzi rozwałkowujemy je na blacie i ostrożnie przenosimy do formy do tarty. Dokładnie oblepiamy nim formę, nadmiar ciasta usuwamy za pomocą wałka. Na dnie układamy papier do pieczenia, wysypujemy grochem lub fasolą. Pieczemy w temperaturze 220 stopni przez około kwadrans. Po tym czasie zdejmujemy z tarty obciążenie i wkładamy ją do piekarnika jeszcze na 5 minut. Podpieczone ciasto odstawiamy do wystygnięcia.
Drobno posiekaną cebulę podsmażamy na niewielkiej ilości tłuszczu. Po pięciu minutach dodajemy do niej pieczarki. Doprawiamy solą i pieprzem i smażymy przez ok. 10 minut, by grzyby odparowały płyn.
Jaja rozbijamy, mieszamy ze śmietaną i startym serem, doprawiamy solą i pieprzem. Masę wylewamy na chłodne ciasto. Układamy na nim wystudzone pieczarki oraz plasterki pomidorów.
Tartę pieczemy przez 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Gotowe!
Ową "pomidorową nutą", o której wspomniałam wyżej, inauguruję trzecią edycję akcji Jedzenie z muzyką w tle:
Czarne pomidory? Ciekawe! Chetnie bym takich sprobowala.
OdpowiedzUsuń