Tarta z buraczkami i fetą

Wielokrotnie pytano mnie, dlaczego nie piekę ciast (na blogu jest ich niewiele, wystarczą palce jednej dłoni do ich zliczenia). Cóż, prawda jest taka, że wypieki często mi się nie udają, świadomie ich unikam, w obawie przed kolejną kulinarną katastrofą.
Możecie się śmiać, ale zwykłe kruche ciasto to dla mnie wyzwanie. Na szczęście tym razem się udało, a smak, dzięki dodatkowi czarnuszki i wyśmienitemu "nadzieniu", z powodzeniem zrekompensował stres związany z przygotowaniami;)

Składniki:
 Składniki:
 - 250 g mąki,
 - 100 g masła,
 - 1 żółtko,
 - ok. 50 ml wody,
 - łyżka ziaren czarnuszki,
 - 200 g sera feta,
 - 100 g chudego twarogu,
 - 1 duże jajo,
 - 100 ml kremówki,
 - 500 g buraków,
 - 1-2 łyżki miodu,
 - 2-3 łyżki octu balsamicznego,
 - sól, pieprz



Mąkę z odrobiną soli i schłodzone masło łączymy siekając nożem. Dodajemy żółtko, wodę i czarnuszkę. Zagniatamy ciasto. Kiedy będzie już gotowe, zawijamy je w folię i wkładamy do lodówki na około godzinę.
Kiedy ciasto się schłodzi rozwałkowujemy je na blacie i ostrożnie przenosimy do formy do tarty. Dokładnie oblepiamy nim formę, nadmiar ciasta usuwamy za pomocą wałka. Na dnie układamy papier do pieczenia, wysypujemy grochem lub fasolą. Pieczemy w temperaturze 220 stopni przez około kwadrans. Po tym czasie zdejmujemy z tarty obciążenie i wkładamy ją do piekarnika jeszcze na  5 minut.
Buraki kroimy w plasterki. Podsmażamy na rozgrzanym oleju przez 2-3 minuty. Dodajemy miód i ocet balsamiczny. Doprawiamy solą i pieprzem. Smażymy przez kilka minut by buraki zmiękły. Odstawiamy na bok.
Sery rozdrabniamy, łączymy z jajkiem, kremówką, doprawiamy solą i pieprzem. Tak przygotowaną serową masę wylewamy na kruchy spód tarty. Na wierzchu układamy glazurowane buraczki.
Tartę pieczemy przez 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Podajemy gorącą.
Gotowe!

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty