Pikantna zupa pomidorowo - paprykowa

Myślałam, że chorując (a co za tym idzie - nie chodząc do pracy) będę miała sporo czasu na "kuchenne sprawy" Nic bardziej mylnego - poczekalnie w przychodniach tego czasu zjadają bardzo dużo, jak kto chętny to może w nich przesiadywać na "cały etat".
Dziś wpadłam do domu chwilę przed 14.00, zajrzałam do lodówki, szybko policzyłam ilość składników i przypomniałam sobie o przepisie na pikantną zupę paprykowo - pomidorową. Szybko zabrałam się do roboty, może zdążę przed powrotem domowników..

Składniki:
 - 2 drobno posiekane cebule,
 - 1 marchewka, posiekana w drobną kostkę,
 - 3 pokrojone w kostkę papryki,
 - 1 papryczka chilli,
 - 2 ząbki czosnku,
 - 1 puszka krojonych pomidorów,
 - 850 ml wywaru warzywnego,
 - 4 łyżki jogurtu greckiego,
 - pół ogórka, oczyszczonego z pestek, pokrojonego w kostkę,
 - sól, pieprz

Na rozgrzanym tłuszczu podsmażamy cebulę. Kiedy lekko się zeszkli dodajemy marchew i paprykę. Smażymy przez ok. 15 minut by warzywa zmiękły. Następnie dodajemy drobno posiekaną papryczkę chilli i czosnek i smażymy dalej przez kilka minut. Zalewamy pomidorami z puszki i gorącym bulionem, doprawiamy do smaku. Zagotowujemy, po czym zmniejszamy ogień i gotujemy pod przykryciem przez kwadrans. Gorącą zupę miksujemy blenderem na gładki krem.
Podajemy z łyżką jogurtu greckiego wymieszanego z ogórkiem.
Gotowe!