Łosoś z puree z pora i salsą paprykowo - fasolową
Mieliście kiedyś sny o łososiu? Ja osobiście ich nie doświadczyłam, ale znam pewną Irenę, której marzy się w nocy spadający ze skał porządny kawałek tej ryby.
Takiego łososia zaserwowałam mojej Adelince z okazji 84. urodzin, Dodatki: puree z pora i paprykowo-fasolowa salsa i odrobina wędzonej papryki, sprawiły, że danie nabrało lekko meksykańskiego, aromatycznego charakteru..
Składniki:
- 500 g łososia norweskiego, podzielonego na 4 porcje,
marynata:
- pół łyżeczki wędzonej papryki,
- 2 łyżeczki drobno posiekanych suszonych pomidorów,
- 2-3 łyżki oliwy z oliwek
puree:
- 1 cały por,
- 2 łyżki masła,
- 50-70 ml bulionu warzywnego,
- 2 łyżeczki sera mascarpone,
- szczypta gałki muszkatołowej,
- sól, pieprz
salsa:
- 2 duże czerwone papryki (wcześniej upieczone i obrane ze skórki),
- 1 puszka czerwonej fasolki,
- 1 czerwona cebula,
- 2 łyzki keczupu,
- sól, pieprz
Składniki marynaty mieszamy, nacieramy nim porcje łososia. Odstawiamy w chłodne miejsce, przynajmniej na dwie godziny. Po tym czasie łososia doprawiamy solą i pieprzem. Smażymy na rozgrzanym oleju po ok. 5 minut z każdej strony.
Pora kroimy w cienkie plasterki. Smażymy przez 5-7 minut na rozgrzanym maśle. Zalewamy bulionem. Gotujemy przez kilka minut. Przecieramy blenderem na gładką masę. Dodajemy ser mascarpone, doprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
Drobno posiekaną cebulę podsmażamy na niewielkiej ilości tłuszczu. dodajemy pokrojoną w kostkę pieczoną paprykę. Smażymy przez 2-3 minuty. Wrzucamy odsączoną z zalewy fasolkę. Smażymy dalej przez około 5 minut. Pod koniec dodajemy keczup, doprawiamy solą, pieprzem.
Gotowe!
Takiego łososia zaserwowałam mojej Adelince z okazji 84. urodzin, Dodatki: puree z pora i paprykowo-fasolowa salsa i odrobina wędzonej papryki, sprawiły, że danie nabrało lekko meksykańskiego, aromatycznego charakteru..
Składniki:
- 500 g łososia norweskiego, podzielonego na 4 porcje,
marynata:
- pół łyżeczki wędzonej papryki,
- 2 łyżeczki drobno posiekanych suszonych pomidorów,
- 2-3 łyżki oliwy z oliwek
puree:
- 1 cały por,
- 2 łyżki masła,
- 50-70 ml bulionu warzywnego,
- 2 łyżeczki sera mascarpone,
- szczypta gałki muszkatołowej,
- sól, pieprz
salsa:
- 2 duże czerwone papryki (wcześniej upieczone i obrane ze skórki),
- 1 puszka czerwonej fasolki,
- 1 czerwona cebula,
- 2 łyzki keczupu,
- sól, pieprz
Składniki marynaty mieszamy, nacieramy nim porcje łososia. Odstawiamy w chłodne miejsce, przynajmniej na dwie godziny. Po tym czasie łososia doprawiamy solą i pieprzem. Smażymy na rozgrzanym oleju po ok. 5 minut z każdej strony.
Pora kroimy w cienkie plasterki. Smażymy przez 5-7 minut na rozgrzanym maśle. Zalewamy bulionem. Gotujemy przez kilka minut. Przecieramy blenderem na gładką masę. Dodajemy ser mascarpone, doprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
Drobno posiekaną cebulę podsmażamy na niewielkiej ilości tłuszczu. dodajemy pokrojoną w kostkę pieczoną paprykę. Smażymy przez 2-3 minuty. Wrzucamy odsączoną z zalewy fasolkę. Smażymy dalej przez około 5 minut. Pod koniec dodajemy keczup, doprawiamy solą, pieprzem.
Gotowe!
najbardziej podoba mi się to puree z pora! super obee!!!
OdpowiedzUsuńPyszne dodatki a i łosoś z tej marynaty - mniam :)
OdpowiedzUsuńLosos wprawdzie jeszcze mi sie nie snil, ale zdarzalo mi sie marzyc o nim w ciagu dnia. Teraz bede marzyc o twoim. Porowe puree wymiata!
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna propozycja, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMniam! Pyszności!
OdpowiedzUsuńWszystko razem fajnie się komponuje, rewelacja:-)
OdpowiedzUsuń