Marokańskie kofty na cytrynowym kuskusie
Lekka arabska uczta - na niedzielny obiad zaserwowałam marokańskie kofty po brzegi wypełnione aromatycznymi przyprawami. Do tego kasza kuskus z groszkiem z nutą cytryny. Dzięki tym smakom, mimo deszczowej aury i popołudniowej szarzyzny, choć przez chwilę poczuliśmy letni powiew znad Morza Śródziemnego.
Mięso mieszamy z jajem, bułką, cebulą, czosnkiem i przyprawami. Formujemy podłużne kofty. Nabijamy na bambusowe patyki do szaszłyków. Grillujemy lub pieczemy w średnio nagrzanym piekarniku, po 10 minut z każdej strony.
Kuskus mieszamy z groszkiem, zalewamy gorącym bulionem. Przykrywamy i odstawiamy na około kwadrans. Dodajemy sok z cytryny, masło, doprawiamy do smaku.
Upieczony kofty podajemy na ciepłym kuskusie.
Gotowe!
Składniki:
- 500 g mielonego mięsa drobiowego (jeśli się komuś uda zdobyć - może być jagnięcina),
- 1 drobno posiekana, podsmażona na niewielkiej ilości tłuszczu) cebula,
- 2 ząbki czosnku,
- 1 jajo,
- 1 namoczona w mleku bułka,
- 1 płaska łyżeczka kuminu,
- 1 płaska łyżeczka mielonej kolendry,
- pół łyżeczki harissy w proszku,
- pół łyżeczki sumaku,
- sól, pieprz
cytrynowy kuskus:
- 300 g kaszy kuskus,
- 300 g zielonego groszku (może być mrożony),
- 1 szklanka wywaru warzywnego,
- sok z jednej cytryny,
- 1 łyżka masła,
- 1 łyżka masła,
- sól, pieprz
Mięso mieszamy z jajem, bułką, cebulą, czosnkiem i przyprawami. Formujemy podłużne kofty. Nabijamy na bambusowe patyki do szaszłyków. Grillujemy lub pieczemy w średnio nagrzanym piekarniku, po 10 minut z każdej strony.
Kuskus mieszamy z groszkiem, zalewamy gorącym bulionem. Przykrywamy i odstawiamy na około kwadrans. Dodajemy sok z cytryny, masło, doprawiamy do smaku.
Upieczony kofty podajemy na ciepłym kuskusie.
Gotowe!
Hmm, myślałam że kofty są z sera ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne i faktycznie lekkie. No i ten zielony kuskus...
OdpowiedzUsuńPycha, muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuń