Ziemniaki zapiekane z serem i brokułem
Niby "poznańska pyra" ze mnie, a na blogu przepisów z ziemniakami w roli głównej jak na lekarstwo. Kto wie, może w najbliższym czasie się to zmieni (ziemniaczany plan "tysiąc sposobów na...," zrodził się w głowie jakiś czas temu), ale nic nie obiecuję, bo od pomysłu do jego realizacji wiedzie długa droga.
Brytyjczycy nazwaliby go "jacked potatoes", Francuzi powiedzieliby "pomme de terre au four", a Turcy "kumpir". Pieczony ziemniak bardzo często serwowany jest w barach szybkiej obsługi jako fast food, z przeróżnymi - mniej i bardziej wymyślnymi farszami.
U mnie dziś w prostej wersji - z brokułem i topionym serkiem, jako odmiana dla tradycyjnej pyry z gzikiem.
Składniki:
- 4 duże ugotowane w łupinach ziemniaki,
- 1 średni brokuł, obgotowany i podzielony na różyczki,
- 150 g topionego serka (u mnie cheddar),
- 1 łyżka masła,
- pikantna czubrica, sól, pieprz do smaku
Ziemniaki przekrawamy na połówki. Delikatnie wydrążamy uważając by nie przebić brzegów. Wydrążony miąższ łączymy z brokułem, serkiem i masłem. Doprawiamy czubricą, solą oraz pieprzem. Dokładnie mieszamy. Tak przygotowanym farszem napełniamy łódeczki ziemniaków.
Pieczemy w temperaturze 200 stopni przez ok. pół godziny. Podajemy z sosem czosnkowym.
Gotowe!
Brytyjczycy nazwaliby go "jacked potatoes", Francuzi powiedzieliby "pomme de terre au four", a Turcy "kumpir". Pieczony ziemniak bardzo często serwowany jest w barach szybkiej obsługi jako fast food, z przeróżnymi - mniej i bardziej wymyślnymi farszami.
U mnie dziś w prostej wersji - z brokułem i topionym serkiem, jako odmiana dla tradycyjnej pyry z gzikiem.
Składniki:
- 4 duże ugotowane w łupinach ziemniaki,
- 1 średni brokuł, obgotowany i podzielony na różyczki,
- 150 g topionego serka (u mnie cheddar),
- 1 łyżka masła,
- pikantna czubrica, sól, pieprz do smaku
Ziemniaki przekrawamy na połówki. Delikatnie wydrążamy uważając by nie przebić brzegów. Wydrążony miąższ łączymy z brokułem, serkiem i masłem. Doprawiamy czubricą, solą oraz pieprzem. Dokładnie mieszamy. Tak przygotowanym farszem napełniamy łódeczki ziemniaków.
Pieczemy w temperaturze 200 stopni przez ok. pół godziny. Podajemy z sosem czosnkowym.
Gotowe!
zdrowo i pysznie :)
OdpowiedzUsuńWOW! Świetny pomysł!!!
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś b. podobne, chyba z książeczki RP z kuchnią brytyjską
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJesli kazdy z tych tysiaca sposobow ma byc tak fantastyczny jak ten, to ja poprosze :)
OdpowiedzUsuńJadłam dzisiaj na obiados, tylko zamiast serka topionego dodałam ser żółty cheddar :)
OdpowiedzUsuńPychotaa ....
piękna zielona pierzynka dla pyry:))) bardzo efektownie wygląda:)
OdpowiedzUsuńPyszne! Wspaniałe wydanie ziemniaków!
OdpowiedzUsuńZiemniaczki super,kupiłam już wszystkie składniki w Lidl i takie przygotuję na grillu.
OdpowiedzUsuńZ pikantną czubricą musi być pyszne.Wyglądają świetnie
OdpowiedzUsuń