Grillowany tuńczyk na szpinaku z sosem pomarańczowym
Poczułyśmy się dziś jak w wykwintnej restauracji. W dodatku dzięki mnie;) Ach, jaka to przyjemność, kiedy coś tak pysznie wychodzi w oka mgnieniu znika z talerzy. Że nieskromna? Tutaj nie ma miejsca na skromność! Bardzo polecam, nawet tym, którzy boją się połączenia smaku owoców z mięsem (a bo, w moim odczuciu stek z tuńczyka to bardzo smaczne mięso)..
Posiłkowałam się przepisem znalezionym w internecie..
Składniki:
- 4 steki z tuńczyka,
- 2 pomarańcze - obrane i podzielone na cząstki + skórka starta z jednej,
- 2 cebule,
- sok pomarańczowy (ok. pół litra),
- pół szklanki białego wytrawnego wina,
- 200 ml śmietany kremówki,
- pęczek koperku,
- 1 łyżeczka miodu,
- sól, pieprz
Steki z tuńczyka zanurzamy w marynacie z soku pomarańczowego i kawałkach jednej pomarańczy przynajmniej na kwadrans. Przed ugrillowaniem posypujemy solą i pieprzem.
Drobno posiekaną cebulkę podsmażamy na oleju. Zalewamy winem, zagotowujemy. Dodajemy pozostały sok pomarańczowy, cząstki i skórkę pomarańczową oraz koperek. Doprawiamy solą i pieprzem. Gotujemy przez ok. 10 minut. Dolewamy śmietankę i miód, mieszamy i podgrzewamy jeszcze przez chwilę. Jeśli chcemy, by sos miał gładszą konsystencję możemy zmiksować go blenderem.
Grillowanego tuńczyka podajemy na podsmażonym z czosnkiem szpinaku, z dodatkiem przygotowanego sosu.
Gotowe!
Posiłkowałam się przepisem znalezionym w internecie..
Składniki:
- 4 steki z tuńczyka,
- 2 pomarańcze - obrane i podzielone na cząstki + skórka starta z jednej,
- 2 cebule,
- sok pomarańczowy (ok. pół litra),
- pół szklanki białego wytrawnego wina,
- 200 ml śmietany kremówki,
- pęczek koperku,
- 1 łyżeczka miodu,
- sól, pieprz
Steki z tuńczyka zanurzamy w marynacie z soku pomarańczowego i kawałkach jednej pomarańczy przynajmniej na kwadrans. Przed ugrillowaniem posypujemy solą i pieprzem.
Drobno posiekaną cebulkę podsmażamy na oleju. Zalewamy winem, zagotowujemy. Dodajemy pozostały sok pomarańczowy, cząstki i skórkę pomarańczową oraz koperek. Doprawiamy solą i pieprzem. Gotujemy przez ok. 10 minut. Dolewamy śmietankę i miód, mieszamy i podgrzewamy jeszcze przez chwilę. Jeśli chcemy, by sos miał gładszą konsystencję możemy zmiksować go blenderem.
Grillowanego tuńczyka podajemy na podsmażonym z czosnkiem szpinaku, z dodatkiem przygotowanego sosu.
Gotowe!
no nie! mój wymarzony stek z tuńczyka :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie! coś wspominałaś;)
OdpowiedzUsuńCzy ja sie moge wprosic do ciebie na obiad? :)
OdpowiedzUsuńmmm, pyszny sposób na rybkę :)
OdpowiedzUsuńWidzę że upolowałaś stek z tuńczyka:) Czy raczej złowiłaś?;) Kiedy mogę przyjść na obiadek??
OdpowiedzUsuń