Łosoś zapiekany na porach
Pięknie zaczęła się jesień! Za oknem przygrzewa słońce, spadający satelita szczęśliwie ominął Poznań, a przed nami kumulacja lotto ;) Oczywiście prawdopodobieństwo wygranej jest równie znikome jak to, że znajdę kosmiczne cząstki.. Są jednak wydarzenia dziś pewne: obejrzenie "Inkarnacji" z Julianne Moore i Jonathanem Rhys Meyersem oaz zjedzenie przepysznego łososia inspirowanego przepisem z magazynu BBC Good Food..
Składniki:
- 700 g pora,
- 3 łyżki oliwy z oliwek,
- 2 łyżki musztardy (nie miałam takiej z ziarnami gorczycy, użyłam pół na pół - kremskiej i sarepskiej)
- 2 łyżki miodu,
- sok z połowy cytryny,
- 250 g pomidorów koktajlowych (u mnie 500 g zwykłych, pokrojonych na cząstki),
- 4 filety z łososia, bez skóry,
- sól, pieprz..
Pora kroimy w drobne talarki. Obgotowujemy w osolonej wodzie przez ok. 5 minut. Wykładamy razem z pokrojonymi pomidorami do żaroodpornego naczynia delikatnie wysmarowanego oliwą z oliwek. Polewamy połową sosu przygotowanego z oliwy z oliwek, miodu, musztardy i soku z cytryny. Na warzywach układamy oprószone solą i pieprzem filety z łososia. Rybę polewamy pozostałym sosem. Zapiekamy w temperaturze 200 stopni przez ok. 20 minut.
W oryginale danie przygotowane jest w mikrofalówce, zwiększyłam też ilość przygotowanego sosu o połowę. Podałam w towarzystwie kuskusu z groszkiem i koperkiem.
Składniki:
- 700 g pora,
- 3 łyżki oliwy z oliwek,
- 2 łyżki musztardy (nie miałam takiej z ziarnami gorczycy, użyłam pół na pół - kremskiej i sarepskiej)
- 2 łyżki miodu,
- sok z połowy cytryny,
- 250 g pomidorów koktajlowych (u mnie 500 g zwykłych, pokrojonych na cząstki),
- 4 filety z łososia, bez skóry,
- sól, pieprz..
Pora kroimy w drobne talarki. Obgotowujemy w osolonej wodzie przez ok. 5 minut. Wykładamy razem z pokrojonymi pomidorami do żaroodpornego naczynia delikatnie wysmarowanego oliwą z oliwek. Polewamy połową sosu przygotowanego z oliwy z oliwek, miodu, musztardy i soku z cytryny. Na warzywach układamy oprószone solą i pieprzem filety z łososia. Rybę polewamy pozostałym sosem. Zapiekamy w temperaturze 200 stopni przez ok. 20 minut.
W oryginale danie przygotowane jest w mikrofalówce, zwiększyłam też ilość przygotowanego sosu o połowę. Podałam w towarzystwie kuskusu z groszkiem i koperkiem.
Uwielbiam, uwielbiam, wprost uwielbiam łososia! :) W Twoim wydaniu na pewno jest znakomity. :)
OdpowiedzUsuńłosoś jest zdecydowanie najpyszniejszy.
OdpowiedzUsuńa taka jesień.. cieszy.
masz rację, zaczęła się przepięknie :) pomidory??? szybko musze po lososia biec, by jeszcze na tych dobrych, pelnych smaku, przygotowac podobne danie. uwielbiam smak duszonych porów
OdpowiedzUsuńBardzo lubię łososia, ten na pewno jest pyszny:)
OdpowiedzUsuń