Warstwowa sałatka śledziowa

Wybitnie bożonarodzeniowa sałatka, pałaszowana łapczywie przez śledziożerną część rodziny (dużej rodziny lub pułku wojska:)). Przepis znaleziony kiedyś gdzieś w bezkresnych zakamarkach internetu, zmodyfikowany według własnego widzi mi się..

Składniki:
- dwa słoiki śledzi marynowanych,
- ok. 1 kg ziemniaków,
- 2 białe cebule,
- majonez, jogurt na sos,
- ok. 1 kg buraków,
- 6 gruszek,
- dwie czerwone cebule,
- 30 dkg żurawiny,
- 5 łyżek cukru,
- oliwa do smażenia,
- sól, pieprz do smaku,
- natka pietruszki do posypania

Na początek ziemniaki i buraki gotujemy do miękkości, obieramy. Ziemniaki kroimy, buraki ścieramy na tarce. Wszystkie cebule obieramy, kroimy drobno i osobno blanszujemy. Gruszki obieramy, kroimy w kostkę, podobnie śledzie.
Do miski ze śledziem dodajemy ziemniaki, białą cebulę, 1/3 gruszki, przyprawiamy solą i pieprzem, na koniec polewamy sosem jogurtowo-majonezowym i odkładamy w chłodne miejsce na kilka godzin.
Pozostałą część gruszki wrzucamy do rondla, zasypujemy cukrem, dodajemy żurawinę (część odkładamy do dekoracji) i smażymy póki owoce nie zmiękną. Po wystygnięciu masę przekładamy do miski z burakami i czerwoną cebulą, doprawiamy i odkładamy na kilka godzin.
Sałatkę podajemy przekładając na przemian białą i czerwoną masę, posypujemy pietruszką i odłożoną wcześniej  żurawiną..
Wygląda to tak: